15 kwietnia 2012

new haircut




pics by Adam

(I'm wearing mohito dress, marni at h&m necklace, zara heels and blazer.)

Długo odwlekałam decyzję o obcięciu włosów. Wizyta u fryzjera to u mnie z reguły przykra konieczność. Na szczęście tym razem było inaczej, bez płaczu na widok efektu. Co prawda moje nowe, krótsze włosy wymagają układania i ciężko je okiełznać, kiedy wieje wiatr, ale nie żałuję swojej decyzji.

I finally decided to visit hairdresser. Cuting my hair wasn't easy for me but I don't regret it at all.

42 komentarze:

  1. Cudniaście jest Ci w nowych włosach:) Aż nie wiem co napisać:) Super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie lepiej wygladasz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To zdjęcie twarzy na samej górze jest nieziemskie ;-))

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczny look, świetna fryzurka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. troszkę się zaokrągliłaś ,wyglądasz pięknie

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow, tego się nie spodziewałam! Zmiana zdecydowanie na plus!

    OdpowiedzUsuń
  7. stanowczo do twarzy Ci w tym nowym looku : )

    OdpowiedzUsuń
  8. Gorgeous! Love the necklace

    Kiss kiss.*Jo
    http://joandcompanystyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Wyglądasz naprawdę bardzo ładnie :) Na pewno nie żałujesz? Takie długie włosy jak miałaś nie rosną jeden dzień :) Drastyczna decyzja :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Twoja najlepsza stylizacja ostatnich czasów.
    I włosy są genialne <3

    OdpowiedzUsuń
  11. widziałam cię kiedyś na mieście, ze słuchawkami, czapką i ogólnie w kompletnie innym wydaniu niż prezentujesz na blogu i muszę powiedzieć, że wyglądałaś świetnie, taki luźny styl pasuje ci o wiele bardziej, niż wymuszona elegancja. Nowa fryzura też według mnie nie trafiona, twoje długie włosy były takie piękne

    OdpowiedzUsuń
  12. No i bardzo dobrze! Włosy zdecydowanie zyskały dzięki cięciu, a Ty wyglądasz bardziej nowocześnie. Moje przeszły podobną historię (hodowanie, farbowanie na rudo, wracanie do blondu) i także je ścięłam - o niebo lepiej! Tyle, ze postanowiłam z platyny wracać do naturalnego :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Do twarzy Ci :) Świetnie pasuje Ci sukienka i okulary <3

    OdpowiedzUsuń
  14. wyglądasz bardzo klasycznie i szykownie. dobrze CI w tej fryzurze :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem na tak. Sama planuję się tak ściąć.

    OdpowiedzUsuń
  16. Urocza fryzura! Świetnie Ci w takich włosach, widać, że są fajnie ścięte. A Twój strój jest przepiękny! Bardzo trafione połączenie kolorystyczne :)
    http://domi-lapetiterobe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. też się przymierzam do małej zmiany na włosach :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ładnemu we wszystkim ładnie!!!

    strawberriesatmidnight.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Wygladasz przecudownie! Krótkie włosy bardzo ci pasuja

    OdpowiedzUsuń
  20. Całkiem interesujący efekt ;) Widzę, że naszyjnik Marni też się sprawdza - jak zwykle świetna stylizacja.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. naszyjnik i sukienka są cudowne! ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. elegancka fryzura, krótkie włosy wyglądają bardzo pozytywnie, ale nie są na tyle krótkie żeby nie móc z nimi jeszcze trochę powalczyć, zamotać, zakręcić, potargać.
    nad naszyjnikiem marni zastanawiałam się bardzo długo i myślałam właśnie o takim efekcie - jasny naszyjnik na kontrastowym jednolitym tle, mocny akcent, przy stonowanej kolorystycznie stylizacji - dla mnie mistrzostwo.
    pozdrawiam, mk

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetnie Ci w nowej fryzurze:)Zestaw-klasa!:*

    OdpowiedzUsuń
  24. Kasiu,
    mam ogromną prośbę, mogłabyś kiedyś zrobić osobny post o kosmetykach? które używasz do pielęgnacji i makijażu?
    i może coś o pielęgnacji włosów?

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetnie wyglądasz w takiej fryzurze :))

    A zestaw jak zwykle ze smakiem, a kolor sukienki dodaje mocy - dla mnie bomba!

    OdpowiedzUsuń
  26. ślicznie i bardzo elegancko! tak trzymać :)
    Dada

    OdpowiedzUsuń
  27. świetnie wyglądasz, a marynarka jest cudowna :-))

    OdpowiedzUsuń
  28. Jakieś półtora tygodnia temu obcięłam włosy wręcz identycznie :). Wyglądasz świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  29. Hej, nie przypuszczałam, że ten naszyjnik może tak świetnie wyglądać. Nowa fryzura też fajna :) Pozdrawiam, Vanessa

    OdpowiedzUsuń
  30. zamiany są super, ale mi zdecydowanie bardziej podobałaś się w dłuższych włosach.

    OdpowiedzUsuń
  31. Uwielbiałam twoje długie włosy, ale że zmiany są potrzebne to i w tym wydaniu mi się podobasz! Sukienka świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  32. I dobrze, że nie żałujesz, bo wyglądasz wspaniale:)

    OdpowiedzUsuń
  33. i znowu proste rzeczy dały wielkie wrażenie

    OdpowiedzUsuń
  34. Ojoj, jestem na nie. Fryzura dodała Ci niepotrzebnie lat. To włosy dla czterdziestolatki, a nie młodej dziewczyny. Ale rozumiem chęć zmian;) Na szczęście włosy odrastają;)

    OdpowiedzUsuń
  35. fajnie by było gdybyś napisała w jakim sklepie i za ile te rzeczy kupiłaś ;p

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo fajny naszyjnik, pasuje idealnie do tej sukienki, bez niego pewnie by nie wyglądała aż tak efektownie.
    Marynareczka przecudna, a co do fryzury to od niedawna czytam Twojego bloga i jeszcze nie doszłam do starszych artykułów i nie wiem jak wyglądałaś wcześniej w długich włosach, ale mi się ta fryzura podoba.
    Ja aktualnie zachorowałam na jedną sukienkę ciążową, jak tylko mi fundusze pozwolą to sobie ją kupię, szkoda że ubrania ciążowe są takie drogie :)

    OdpowiedzUsuń