pics by Adam
(I'm wearing mohito dress, marni at h&m necklace, zara heels and blazer.)
(I'm wearing mohito dress, marni at h&m necklace, zara heels and blazer.)
Długo odwlekałam decyzję o obcięciu włosów. Wizyta u fryzjera to u mnie z reguły przykra konieczność. Na szczęście tym razem było inaczej, bez płaczu na widok efektu. Co prawda moje nowe, krótsze włosy wymagają układania i ciężko je okiełznać, kiedy wieje wiatr, ale nie żałuję swojej decyzji.
I finally decided to visit hairdresser. Cuting my hair wasn't easy for me but I don't regret it at all.
I finally decided to visit hairdresser. Cuting my hair wasn't easy for me but I don't regret it at all.
Cudniaście jest Ci w nowych włosach:) Aż nie wiem co napisać:) Super!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lepiej wygladasz :)
OdpowiedzUsuńTo zdjęcie twarzy na samej górze jest nieziemskie ;-))
OdpowiedzUsuńFantastyczny look, świetna fryzurka :)
OdpowiedzUsuńtroszkę się zaokrągliłaś ,wyglądasz pięknie
OdpowiedzUsuńbardzo korzystna zmiana :)
OdpowiedzUsuńWow, tego się nie spodziewałam! Zmiana zdecydowanie na plus!
OdpowiedzUsuństanowczo do twarzy Ci w tym nowym looku : )
OdpowiedzUsuńGorgeous! Love the necklace
OdpowiedzUsuńKiss kiss.*Jo
http://joandcompanystyle.blogspot.com/
Wyglądasz naprawdę bardzo ładnie :) Na pewno nie żałujesz? Takie długie włosy jak miałaś nie rosną jeden dzień :) Drastyczna decyzja :)
OdpowiedzUsuńTwoja najlepsza stylizacja ostatnich czasów.
OdpowiedzUsuńI włosy są genialne <3
widziałam cię kiedyś na mieście, ze słuchawkami, czapką i ogólnie w kompletnie innym wydaniu niż prezentujesz na blogu i muszę powiedzieć, że wyglądałaś świetnie, taki luźny styl pasuje ci o wiele bardziej, niż wymuszona elegancja. Nowa fryzura też według mnie nie trafiona, twoje długie włosy były takie piękne
OdpowiedzUsuńNo i bardzo dobrze! Włosy zdecydowanie zyskały dzięki cięciu, a Ty wyglądasz bardziej nowocześnie. Moje przeszły podobną historię (hodowanie, farbowanie na rudo, wracanie do blondu) i także je ścięłam - o niebo lepiej! Tyle, ze postanowiłam z platyny wracać do naturalnego :)
OdpowiedzUsuńśliczna fryzura! :)
OdpowiedzUsuńDo twarzy Ci :) Świetnie pasuje Ci sukienka i okulary <3
OdpowiedzUsuńwyglądasz bardzo klasycznie i szykownie. dobrze CI w tej fryzurze :)
OdpowiedzUsuńJestem na tak. Sama planuję się tak ściąć.
OdpowiedzUsuńUrocza fryzura! Świetnie Ci w takich włosach, widać, że są fajnie ścięte. A Twój strój jest przepiękny! Bardzo trafione połączenie kolorystyczne :)
OdpowiedzUsuńhttp://domi-lapetiterobe.blogspot.com/
też się przymierzam do małej zmiany na włosach :)
OdpowiedzUsuńŁadnemu we wszystkim ładnie!!!
OdpowiedzUsuństrawberriesatmidnight.blogspot.com
Wygladasz przecudownie! Krótkie włosy bardzo ci pasuja
OdpowiedzUsuńCałkiem interesujący efekt ;) Widzę, że naszyjnik Marni też się sprawdza - jak zwykle świetna stylizacja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
naszyjnik i sukienka są cudowne! ;)
OdpowiedzUsuńelegancka fryzura, krótkie włosy wyglądają bardzo pozytywnie, ale nie są na tyle krótkie żeby nie móc z nimi jeszcze trochę powalczyć, zamotać, zakręcić, potargać.
OdpowiedzUsuńnad naszyjnikiem marni zastanawiałam się bardzo długo i myślałam właśnie o takim efekcie - jasny naszyjnik na kontrastowym jednolitym tle, mocny akcent, przy stonowanej kolorystycznie stylizacji - dla mnie mistrzostwo.
pozdrawiam, mk
Świetnie Ci w nowej fryzurze:)Zestaw-klasa!:*
OdpowiedzUsuńcudnie wyglądasz :))
OdpowiedzUsuńKasiu,
OdpowiedzUsuńmam ogromną prośbę, mogłabyś kiedyś zrobić osobny post o kosmetykach? które używasz do pielęgnacji i makijażu?
i może coś o pielęgnacji włosów?
Pomyślę o tym :)
UsuńŚwietnie wyglądasz w takiej fryzurze :))
OdpowiedzUsuńA zestaw jak zwykle ze smakiem, a kolor sukienki dodaje mocy - dla mnie bomba!
ślicznie i bardzo elegancko! tak trzymać :)
OdpowiedzUsuńDada
świetnie wyglądasz, a marynarka jest cudowna :-))
OdpowiedzUsuńbeautiful :)
OdpowiedzUsuńJakieś półtora tygodnia temu obcięłam włosy wręcz identycznie :). Wyglądasz świetnie.
OdpowiedzUsuńHej, nie przypuszczałam, że ten naszyjnik może tak świetnie wyglądać. Nowa fryzura też fajna :) Pozdrawiam, Vanessa
OdpowiedzUsuńzamiany są super, ale mi zdecydowanie bardziej podobałaś się w dłuższych włosach.
OdpowiedzUsuńUwielbiałam twoje długie włosy, ale że zmiany są potrzebne to i w tym wydaniu mi się podobasz! Sukienka świetna :)
OdpowiedzUsuńI dobrze, że nie żałujesz, bo wyglądasz wspaniale:)
OdpowiedzUsuńi znowu proste rzeczy dały wielkie wrażenie
OdpowiedzUsuńOjoj, jestem na nie. Fryzura dodała Ci niepotrzebnie lat. To włosy dla czterdziestolatki, a nie młodej dziewczyny. Ale rozumiem chęć zmian;) Na szczęście włosy odrastają;)
OdpowiedzUsuńnaszyjnik i okulary <3
OdpowiedzUsuńfajnie by było gdybyś napisała w jakim sklepie i za ile te rzeczy kupiłaś ;p
OdpowiedzUsuńBardzo fajny naszyjnik, pasuje idealnie do tej sukienki, bez niego pewnie by nie wyglądała aż tak efektownie.
OdpowiedzUsuńMarynareczka przecudna, a co do fryzury to od niedawna czytam Twojego bloga i jeszcze nie doszłam do starszych artykułów i nie wiem jak wyglądałaś wcześniej w długich włosach, ale mi się ta fryzura podoba.
Ja aktualnie zachorowałam na jedną sukienkę ciążową, jak tylko mi fundusze pozwolą to sobie ją kupię, szkoda że ubrania ciążowe są takie drogie :)