27 listopada 2011

at Neo Fashion Jamboree

   W zeszłą niedzielę wybrałam się do Bielska-Białej, żeby wyjaśnić sprawę nowego festiwalu mody. Organizatorom Neo Fashion Jamboree udało się ściągnąć do miasta polskich i zagranicznych projektantów, fotografów mody, a nawet Yvana Rodica, który otworzył wystawę swoich zdjęć. Przez cały dzień obejrzałam cztery pokazy mody (niestety, niezbyt porywające), wszystkie wystawy (tutaj rozczarowanie- wystawa Face Huntera składała się tylko z 12 zdjęć!), wpadłam do showroomu i wzięłam udział w panelu dyskusyjnym o blogach. Resztę czasu spędziłam zwiedzając Bielsko tudzież jego urocze knajpki. Myślę, że, mimo kilku niedociągnięć, festiwal ma sporą szansę na sukces. Jeśli kolejne edycje będą organizowane z podobnym entuzjazmem i nieco większym rozmachem, na pewno pojawię się tam jeszcze raz ;)

Translate my post here!


pics of me taken by Michał and 6th pic stolen from Styledigger

16 komentarzy:

  1. Widzę tradycyjne zdjęcie na Moczowej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że nie tylko Łódź czy Warszawa organizują takie spotkania. Czas na mobilizację innych miast i wiarę w swoje możliwości.

    OdpowiedzUsuń
  3. miło Cię widzieć w (moim - od niedawna) Bielsku :)
    Meg N.

    OdpowiedzUsuń
  4. http://allegro.pl/kozaki-botki-les-tropeziennes-ala-zara-futerko-i1956529017.html zapeaszam

    OdpowiedzUsuń
  5. WOW! Co bym dała żeby tam być :)
    I uwielbiam koszulkę!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. That tunic is quite remarkable, and what a fun collection to view!

    www.TheFancyTeacup.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie wyglądasz. Boska sukienka.

    Niedługo wybieram się do Bielska w celach służbowych. Możesz powiedzieć jakie to knajpki miałaś na myśli? Mam zamiar trochę pochodzić:D

    OdpowiedzUsuń
  8. świetna sukienka!!

    OdpowiedzUsuń
  9. i just stumbled upon your blog and i love the style, the photography and pretty much everything else :)

    i'm a new follower!

    warm greetings from florida!

    OdpowiedzUsuń
  10. Szkoda, że nie mogłaś uczestniczyć w pokazach sobotnich - były naprawdę godne uwagi!Festiwal niesamowity!

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda, że widziałaś tak mało. Ja byłam od środy do niedzieli i widziałam wiele świetnych pokazów mody a także wykładów przed filmami i innych oraz warsztatów.Koleżance, która wybiera się służbowo do Bielsko-Białej polecam w Galerii "Strefa" amerykańską knajpę. Podają świetne steki z argentyńskiej polędwicy. Zapraszam na mój blog:http://balakier-style.blog.onet.pl/ i serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. masz cos w sobie! nie wiem co, ale masz!!

    OdpowiedzUsuń